Ty przeklęty cyrkuśniku!
Ty spod piątki harcowniku!
By opisać twą głupotę
Na mój jęzor słów bez liku
Wkracza, i w to słowne fiku-miku
Przeistacza, przeinacza.
Gdzie się podział mózg twój, dziecię?
Czy utonął był w klozecie?
Czy rozumu choćby kapkę
Da ci Bozia na dokładkę?
Ciut refleksji i ogłady,
By nie klęły cię sąsiady.
To pobożne me życzenie,
Kornie proszę o spełnienie.
sfrustrowane Ujeścisko, 24 lutego 2016
Stanisław Wyspiański, Studium dziecka - Mietek (1904) |
Haha sfrustrowana sąsiadka do czego jest zdolna!
OdpowiedzUsuń:)
Czytam wiersze, i przychodzi mi od razu na myśl Tuwim jego spojrzenie na świat dookoła i na ludzi słynny utwór "Calujcie mnie wszyscy w dupę" .Bardzo ciekawe i niebanalne wiersze.
OdpowiedzUsuńDziękuję! "Całujcie..." znam i bardzo lubię, więc możliwe, że jest to jakaś (nieświadoma) inspiracja :)
Usuń